Majóweczki się dzieją! Z okazji wyjazdu do kochanego Kamyczka, z okazji wizyty na działce, rozkręcamy się powoli, wraz z rozkręcającą się naturą. uwielbiam te majowe dni, nasycone kolorami, intensywne, soczyste, dosadne. trochę nie dowierzam że to już? Tak po prostu już mamy pełnię wiosny? udało się przetrwać szarość i oto nagroda. Zatem świętujermy, spacerujemy, celebrujemy i łapiemy to życie skoro maj już jest :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz